(Jako iż Naxus ma new hare zrobimy sobie akcję:D) Do domu przez okno wchodzi Wargon. Jego oczy świecą się kolorem krwi a ręce ma we krwi . Spokojnie się porusza na przód i siada na na podłodze rozmyślając.
ja wraz z Charle wyszłyśmy z pokoju następnie udałyśmy się w stronę Wargon'a -Coś tu za cicho!-stwierdziła Charle następnie natknęłyśmy się na Wargon'a -W co się wpakowałeś?-spytałam z niedowierzaniem
-Ehhh... -Chwyta go za nogę przewracając i przykłada mu rękę do twarzy i zbiera w niej moc. Już mając wystrzelić zauważa jego znak Fairy Tail. Puszcza go. -yyy Sorry
Nie zdążyłeś... Podchodze do niego powoli patrząc się na niego. Zbieram Energie w dłoni podchodzę do niego i tak się na niego patrzę. -I co cwaniaku? -Z Fairy Tail się nie zadziera.
Wstaje z nad niego. -Dobra. Nagle Hakai czuje się lepiej ma już dobre nogi. -Sparaliżowałem tak twe nogi by wydawało ci się że je złamałem. Wstawaj i mów czego tu szukasz. nowy.