Fairy Tail PBF


#1 2011-11-15 22:59:04

Wargon

http://img510.imageshack.us/img510/7124/nowymag.png

Zarejestrowany: 2011-11-15
Posty: 331
Punktów :   

Trening Wargon'a

Trening numer 1



Burrr!Burr!
Burr!Burr!
Trach!
Rozwalony budzik,Zdenerwowany Wargon. To musi oznaczać ranek. Pogoda była przepiękna słoneczna Bardzo ładna.Wargon powoli wstając z swego wyra zdążył położyć się 3 razy. Lecz w końcu spadł z łózka więc zdecydował się że już wstanie. Powoli zbierając swoje graty do plecaka. Bandaż , Ciężarki,Pierwsze i drugie śniadanie i całą masę jedzenia Bandana , Ręcznik itd. . Zaczął się ubierać ubrał się w luźny sportowy strój. Po czym na samą rozgrzewkę zdecydował się zrobić 30 pompek. Potem wybiegł z pokoju zabierając plecak.Wyleciał przed gildie.
-Hmm co mam teraz zrobić?
Po krótkim zastanowieniu się zdecydował że uda się prosto do Pani Evy która potrzebuję pomocy w noszeniu ciężkich rzeczy z magazynu do sklepiku. Gdy już dobiegł do magazynu zdecydował się  pomóc w niesieniu ciężarów. Nie mogli na wóz wziąć bo z ciężkości wóz się rozwalał więc po 1/5 rzeczy brał do worów Wargon i nosił przez pół miasta biegiem je do magazynu. Tak robiąc 5 rundek w tą i we w tę  . Pomógł pani zanieść wszystko i potrenował Siłę,Wytrzymałość i szybkość. Po tych wydarzeniach wyruszył do lasu. Gdzie pod drzewem zostawił plecak i chcąc sprawdzić ile może ubiec jak długo wytrzyma i jak jest szybki zaczął biegać dookoła stawu który znajdował się blisko jego pobytu treningu. Biegał z 2 godziny po czym upadł i niemógł wstać. Zdecydował się zdrzemnąć.Wstał z godzinkę później zauważył że była to godzina późna więc udał się skonsumować swoję 2 śniadanie i potem zauważył 2 gości którzy najwyraźniej nie zauważyli znaku na jego dłoni.
-Ty laluś weź stąd wypie.....!
-Yhy.
Po czym ci dwaj zaatakowali go. On bez magi z nimi starał się walczyć jako forma treningu. po 1 godzinie poważnej walki padli na ziemię a on stał niczym skała.
Chwilę odpoczął i użył bandaży. Potem zdecydował się że zrobi jak pompek na jednej ręce. Tak miał zamiar dalej trenować. Po kilku godzinach pompek jego ręce były przemęczone. Obudził się u siebie w pokoju. Dowiedział się że ktoś z jego gildii go tak zobaczył i postanowił go przenieść by mu pomóc.
Wargon wiedząc że dziś zrobił dobre uczynki i bardzo bardzo potrenował poszedł z miłym uśmieszkiem spać.


Proszę o ocenienie tego treningu i przyznanie sprawiedliwie statystyk.

Ostatnio edytowany przez Wargon (2011-11-16 06:51:55)


http://img6.imageshack.us/img6/2229/tsunayosunasawadakateky.jpg

Offline

 

#2 2011-11-16 06:50:24

Wargon

http://img510.imageshack.us/img510/7124/nowymag.png

Zarejestrowany: 2011-11-15
Posty: 331
Punktów :   

Re: Trening Wargon'a

Trening numer 2



Jak zawsze z ranka zrobiło się głośno. Była bardzo ładna pogoda,Wiatr wiał leciutko i był ciepły. Nie było za gorąco i za zimno. Można powiedzieć że jest idealnie.
Bum!
Wargon obudził się tak jak zawsze czyli spadł z łóżka.Powoli wstał jego mina nie pokazywała żeby był smutny ani szczęśliwy bardziej na zaspanego wyglądał.Wargon udał się do łazienki i umył zęby i zrobił takie podstawowe czynności.Jak wyszedł z łazienki zdecydował się ubrać wybierał koszulę po koszuli. W końcu się zdecydował na białą koszulkę sportową i czarne spodenki sportowe. Buty ubrał proste adidasy.Zaczął się przygotowywać gdyż postanowił że dziś znów pomoże pani Evie i potrenuje.Wziął wielki plecak położył na łóżko i otworzył. Mirajane przygotowała mu kilka śniadań więc mógł śmiało iść na cały dzień. Spakował też ciężarki bandaże ,opatrunki itd.
W końcu wyruszył z pokoju. Znalazł się na dworze. Na początku sprintem do pani Evy.
W końcu dobiegł do magazynu.
-Dobry
-Dzień dobry Wargon.
-Pomóc w czymś dzisiaj?
-Tak przyda się pomoc.Trzeba pewną metalową skrzynie zanieść do sklepu.
-Ile waży?
-Chłopie powiem tyle waży tyle ze próbowałam to położyć na wóz to gniotło to.
Wargon próbuje podnieść skrzynie. Udaje mu się lecz wbija go trochę do ziemi. Lecz nie poddając się próbuję iść przed siebie po kilku sekundach zaczął biegać. To idealny trening szybkości i wytrzymałości i siły.
W końcu dostarczył paczkę i zdecydował się udać do swojego ulubionego drzewa.Zaczął tam konsumować jedzenie. Potem zauważył jak rabuś zabrał starzej pani torebkę. I wtedy zaczął go gonić. W końcu go dogonił i podhaczył go prawą nogą. Ten się potykając zrobił fikołka a Wargon zdążył mu przywalić pięścią w łeb. I już rabuś był nie przytomny.Wargon oddał pani torebkę a pani powiedziała że już się zajmie by został ukarany. Wargon się uśmiechnął i wyruszył w stronę ulubionego drzewa. Przy drzewie ma zamiar wycisnąć bardzo dużo pompek.Zaczyna
1,2,3,4,5.....100,101,102....180,181,182,183....196,197,198,199
Bardzo zmęczony jeszcze wyciska jedną pompkę i udało mu się dwieście. Zdecydował się zdrzemnąć. Wstał godzinę później i szybko biegać. Więc sprintem jak najwięcej mu się uda okrążeń. Biegał i biegał może z półtora godziny. Po czym nogi już były zmęczone jego.Usiadł pod drzewem i zaczął spać.
Już było ciemno i obudził się jak 7 gości stało obok niego.
-Tyy pobiłeś naszych ludzi<trening wcześniej>
-Sami się zaczęli.
-To nie ważne!
I poleciały pięści w jego stronę tym razem miał zamiar szybko to załatwić więc pobił ich bardzo szybko. Potem był już przemęczony i wolnym kroczkiem wrócił do siebie. Przebrał się w piżamę i położył się spać.I to koniec trudnego dzisiejszego treningu.



Proszę o sprawiedliwe sprawdzenie i przyznanie mi statystyk za ten trening i trening poprzedni.

Ostatnio edytowany przez Wargon (2011-11-16 06:51:10)


http://img6.imageshack.us/img6/2229/tsunayosunasawadakateky.jpg

Offline

 

#3 2011-11-16 21:30:02

 Hakai

http://img43.imageshack.us/img43/2332/adminos.png

Skąd: Na Wałbrzych! :D
Zarejestrowany: 2011-10-28
Posty: 508
Punktów :   

Re: Trening Wargon'a

Siła + 9
Wytrzymałość + 7
Szybkość + 8

Offline

 

#4 2011-11-18 05:36:17

Wargon

http://img510.imageshack.us/img510/7124/nowymag.png

Zarejestrowany: 2011-11-15
Posty: 331
Punktów :   

Re: Trening Wargon'a

Trening numer 3



Wargon otworzył oczy. Był tak zaspany że prawie nic nie widział.Po czym zdecydował się na ostry dziś trening. Udał się na siłownię dla magów.Jak tam przyszedł 15 minut się rozgrzewał po czym poszedł na sztangę. Musiał podnieść 100 razy 90 Kilo.Było to piekielne zadanie iż że 90 Kilo to nie mało. Zaczyna. Po 50 już mu prawie ręce odpadają. Pot po nim spływa. Kropelka po kropelce spadają na ziemię. Lecz się on nie poddaje. W końcu dobił 100. potem że ręce ma wyczerpane poszedł na bieżnie. Bieżnia naprawdę szybko leciała że on ledwo nadążał musiał się nadwyrężać po takim 30 minut bieganiu był zmęczony więc udał się do sali odpoczynku gdzie 1 godzinkę podrzemał. Potem udał się na trening Wytrzymałości który polegał że stawały na nim 2 osoby jak robił pompkę i musiał stać jak najdłużej. Stał 30 minut. po czym odpadł. Próbował kilka razy w końcu udało mu się osiągnąć dobry efekt.Potem poszedł na worek treningowy. Założył specjalne rękawice by go nie rozwalić jednym ciosem i w ten worek treningowy bił coraz szybciej i szybciej. Potem się podciągał by jeszcze bardziej na sile zwiększyć i na wytrzymałości. Potem robił pompki. Potem udał się na bufet i coś zjadł gdyż był piekielnie głodny Lecz na końcu jak skończył to wszystko był tak zmęczony że już nie mógł ćwiczyć. Wyszedł z siłowni było już pod wieczór<około 18>. Zdecydował się wrócić do siebie i położyć się spać . Tak więc wrócił do siebie założył piżamę umył zęby. I poszedł smacznie spać.

Proszę o rozdzielenie tu statystyk


http://img6.imageshack.us/img6/2229/tsunayosunasawadakateky.jpg

Offline

 

#5 2011-11-18 08:18:38

Nagato

http://img43.imageshack.us/img43/2332/adminos.png

Zarejestrowany: 2011-10-27
Posty: 500
Punktów :   

Re: Trening Wargon'a

Siła + 7
Wytrzymałość + 5
Szybkość + 6


http://img580.imageshack.us/img580/3541/nagatokp.png

Offline

 

#6 2011-11-23 21:18:25

Wargon

http://img510.imageshack.us/img510/7124/nowymag.png

Zarejestrowany: 2011-11-15
Posty: 331
Punktów :   

Re: Trening Wargon'a

Trening numer 4



CAŁY TRENING POŚWIĘCONY WITALNOŚCI!.

Wargon pewnego ranka wstał powolnym krokiem z łózka. Umył ręce twarz. Zjadł śniadanie i wybiegł z domu. Dzień postanowił zacząć od medytacji. Po kilku godzinach męczącej koncentracji i zbieraniu energi <sił><czyli Witalności> zdecydował się By powiększyć swoją Witalność dobrze zdecydował się pobiec na siłownie. Na siłowni jest maszyna która rozciąga i napręża mięśnie powiększając witalność. Maszyna powoli go coraz bardziej rozciągała coraz coraz bardziej. Wkońcu był max. Bolało go lecz tak powiększał Witalność. Po 30 minutach jego ciało było wykończone ale wiedział że to mu pomogło w byciu dłużej na polu walki. Potem postanowił odpocząć i udał się znów do maszyny która powiększa witalność jak robisz w niej różne ćwiczenia. Wszedł po czym musiał skakać przez skakankę robić Salta i ukłony w odpowiednim czasie. Po wyjściu z maszyny upadł z zmęczenia ale wiedział że się opłacało. Powolnym krokiem wrócił do domu i się położył do łóżka .


http://img6.imageshack.us/img6/2229/tsunayosunasawadakateky.jpg

Offline

 

#7 2011-11-23 21:19:29

Nagato

http://img43.imageshack.us/img43/2332/adminos.png

Zarejestrowany: 2011-10-27
Posty: 500
Punktów :   

Re: Trening Wargon'a

+7


http://img580.imageshack.us/img580/3541/nagatokp.png

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bakuganyelblaga.pun.pl www.anubar.pun.pl www.iwf.pun.pl www.liga2009mro.pun.pl www.pixelarts.pun.pl